Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:40, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chłopak spojrzał jak ta parzy dziwnie na Skase
- Dobra , dobra chowam - powiedzial i schował jego ulubioną broń. Uśmiechnął sie do niej po czym przeciągnął sie i położyl sie na trawie patrząc w ciemne niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:50, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
Katara się lekko uśmiechnęła. kiedy ten się położył nie mogła się oprzeć i użyła kolejnej swojej mocy. Skopiła się chwilę na niebie. Po chwili błękitna błyskawica uderzyła tuż koło głowy Toraka zostawiając wypalony krąg na ziemi. Zaśmiała się melodyjnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:52, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chłopak z anielskim spokojem spojrzał na nią jakby nic sie nie stało
- Nie łądnie Kataro - powiedzial i także sie uśmiechnął. Tak on był jakby jej przeciwnością. Wtedy chłopak lekko walnął pięścią w ziemie a kamień na któym siedziała wraz z nią wpadł do wody. Chłopak sie uśmiechnął niewinnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:00, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
Katara wyszła z wody całkowicie sucha. Zniknęła pojawiła się na gałęzi drzewa. Siedziała na nim majtając nogami. Spojrzała na Toraka z góry. Przyjrzała mu się. Nie miała zaufania do zmiennokształtnych. A to z bardzo prostej przyczyny. Bo potrafili zmieniać kształty. Po chwili westchnęła głęboko i odgarnęła włosy z czoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:16, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chłopak dalej leżąc na trawie i mając głowę na rękach spojrzał na Ev z uśmiechem dziecka. Tak Toruś był nietypowym zmiennokrztałtnym i przywódcą. Takiego drugiego w tej krainie chyba nie ma. Po chwili chłopak zapiął dośc dziwną marynarke którą małna sobie prawie pod szyję aby nie było widać białej koszulki.
Spojrzał na nią z poważną miną zatapiając swoje mądre, chipnotyzujące spojrzenie w jej oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:56, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Nagle na ramieniu Katary wylądował czarny jak noc kruk. Elfka spojrzała na zwierzę, które z zaciekawieniem spoglądało na Toraka. Ptak zakrakał i po chwili przeniósł się na inną gałąź. Katara westchnęła i zeskoczyła z drzewa.
- Nie wiesz, że elfom nie patrzy się w oczy. -Powiedziała do przywódcy zmiennokształtnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:26, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Może i nie ale zasady są po to żeby je łamać - powiedział. Po chwili gdzieś zza drzew pojawiła się czarna jak noc pantera z młodym kociątkiem pantery na grzbiecie. Zwierze podeszło do Toraka i położyło sie na brzuchy obok niego i lizneło chłopaka w policzek,ten sie uśmiechnął do Pantery i podrapał je za uchem. Torakowi nie chciało se wstawać tak więc głaskał panterę i od czasu do szasu jego młode które mialczało cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:08, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Jednak niektóre mogą kosztować życie. -Powiedziała splatając rzemykiem włosy. Elfka usiadła na ziemi i zaczęła się bawić "szerszeniem ". Wyjęła z pochwy miecz i zaczęła go obracać w rękach. Obserwowała Toraka. Nie ufała nowym znajomym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:12, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chłopsk usiadl sobie i uśmiechnąl sie do Pantery któa zawarczała i liznęła chłopaka znów w policzek. Chłopak po chwili przytulił łeb pantery do swojej głowy i zaciągnął sie zapachem futra zwierzaka. Pantera po chwili jednak wstała zrobila kilka okrągów aby sie usadowić i usiadla tym razem obok Toraka tak ze ten znów mógł ją przytulić,tak też zrobil chowajac niemal że całą twarz w czarnym futrze kota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:14, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Katara zdziwiona spojrzała na zachowanie Toraka.
- Tak.. i ktoś mi powie że zmiennokształtni zachowują się normalnie. -Powiedziała i wstała. Otrzepała z ziemi swoja szatę. Schowała miecz i się uśmiechnęła.
- Umiesz walczyć? -Zapytała się go?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:21, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chłopak zaczął gadać coś z Panterą lecz po chwili na słowa Katary wstał i sie uśmiechnął
- Potrafie a co ? - spytał. Tak nie lubił sie bić bez powodu no ale cóż. Uśmiechnął sie po czym wstał zmieniając od razu w siebie lecz z uszami,spojrzeniem i ogonem pantery a na dłoniach miał pazury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:33, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Nic tylko... orientuj się. -Powiedziała i rzuciła w jego stronę sztyletem. Uśmiechnęła się z nutką rozbawienia. Po chwili wyjęła z pochwy krótki mieczy i zamachała nim w powietrzu kilka razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:38, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chłopak złapał szylet pomiędzy palce a o dziwo nie przecięły jego skóry z pomiędzy palców. Uśmiechnął sie cwaniacko i rzucil w jej stronę sztylet
- Oddaje - powiedział i sie przeciągnął jakby nic sie nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Przywódca Elfów, Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:47, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ależ dziękuje. -Powiedziała łapiąc sztylet w rękę. Jako iż miała doskonały refleks nic jej się nie stało.
- Jesteś dziwny. -Stwierdziła.
- Jak można tak łapać bezsensownie sztylet. -Dodała i podeszła do niego. Bożę jak ją to denerwowało jak ktoś tak się odsłania.
- Jak łapiesz sztylet to nie odsłaniaj szyi i klatki. -Powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Przywódca Zmiennokształtnych,Demon,Admin
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:56, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ten sie uśmiechnął
- Cóż mam swoje sposoby - powiedział.
- Wiesz jestem dosć nietypowy...-powiedział i sie usmiechnął.
Przeciagnął sie i spojrzał jej w oczy. Usmiechnął sie a ogon,uszy i spojrzenie wraz z pazurami znikło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|